Najpierw to, co można przeczytać o perfumach na różnych stronach sprzedających te 'cuda':
"Kwiatowo-owocowy zapach LADY GAGA FAME stanowi zapierający dech w piersiach wyraz twórczości artystki. Perfumy LADY GAGA FAME koncentrują się wokół trzech głównych akordów: ciemnego, zmysłowego oraz jasnego. Inspiracją dla ciemnego były trujące owoce Belladony. Bogaty akord zmysłowości przepełniony jest kapiącym miodem, szafranem oraz nektarem z moreli. Ostatnie, jasne tony to wonny bukiet zgniecionych kwiatów tygrysiej orchidei oraz jaśminu sambac."
Buteleczka robi wrażenie, kolor perfum też, bo są CZARNE, ale nie
zostawiają żadnych śladów na skórze i ubraniach. To jak najbardziej duży
plus i jak najbardziej w stylu Gagi. Co do samego zapachu to uważam, że
to kwestia gustu, ale mimo mojej wielkiej sympatii do artystki - zapach
jej dzieła totalnie NIE powalił mnie na kolana. Zapach nie jest mi
obcy, miałam kiedyś podobne perfumy więc niestety, nie kupię całego
flakoniku mimo wielkiej chęci. Jak już pisałam, zapach o kwestia gustu, a
o gustach się nie dyskutuje więc być może komuś się bardzo spodoba [
moja mama jest zachwycona zapachem ]. Największym minusem 'dziecka' Lady
Gagi to trwałość perfum. Byłam zaskoczona tym, jak słabe są i jak
krótko się utrzymują. Totalne rozczarowanie, po 3h były ledwo
wyczuwalne.
Nie polecam. Gaga skupiła się na oryginalnym flakoniku i kolorze perfum, ale chyba zapomniała zadbać o trwałość. Pozostaje mi mieć jedynie nadzieję na to, że artystka za jakiś czas stworzy jakieś nowe, bardziej odpowiadające mi zapachem i przede wszystkim TRWAŁE perfumy.
XoXo, Z.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz